Czy korektor powinien sprawdzić tekst umieszczony na okładce książki oraz w stopce redakcyjnej?

Tekst na okładkę książki

Materiał na okładkę książki (mam na myśli przede wszystkim okładkę lub oklejkę tylną) z reguły opracowuje się po zakończeniu prac nad korpusem tekstu, a więc częścią zasadniczą. W przypadku publikacji naukowych na tylnej okładce / oklejce najczęściej umieszcza się fragment lub fragmenty i dane autora recenzji naukowej (stopień / tytuł naukowy, imię i nazwisko, miejsce pracy recenzenta) oraz biogram autora książki. Niekiedy twórcy decydują się na publikację fragmentu pochodzącego z samego utworu. Redaktor / korektor powinien sprawdzić cały tekst, łącznie z ww. informacjami.

 

Fragment recenzji naukowej na okładce książki

Problem wykorzystania treści recenzji naukowej rozwinęłam w innym wpisie (klik). W tym miejscu jedynie wspomnę, że redaktor / korektor książki może podjąć decyzję o nieuwzględnieniu fragmentów recenzji naukowej, jeżeli zawiera ona rażące błędy językowe, których nie może poprawić. Redakcja językowa recenzji naukowych korygowanych utworów jest problematyczna, ponieważ prawo do ingerencji korektora w tekst jest ograniczone. Nie może on dowolnie modyfikować treści recenzji naukowej. Ma prawo ewentualnie dokonać pewnych kosmetycznych zmian językowych. O ile wartość merytoryczna recenzji naukowych jest z reguły zadowalająca, o tyle pod kątem językowym wymagają zmian. Jeżeli korektor zaleca dużo modyfikacji w treści recenzji naukowej, najprawdopodobniej autor / wydawca będą musieli uzyskać aprobatę recenzenta przed opublikowaniem poprawionych przez korektora fragmentów recenzji na tzw. plecach książki.

Błędy pojawiają się również w odniesieniu do poprawności zapisu stopnia i/lub tytułu naukowego autora recenzji, imienia, nazwiska czy sposobu zapisania samego cytatu stanowiącego fragment recenzji naukowej – np. bardzo często autorzy zapisują tekst w cudzysłowie i dodatkowo oznaczają go kursywą (zdublowanie wyróżnień jest w tym wypadku błędem).

 

Biogram autora na okładce książki

W biogramie autor książki często wskazuje miejsca, w których pracował, zrealizowane projekty naukowe, wyszczególnia też tytuły swoich dotychczasowych i kluczowych publikacji. W tej części pojawia się więc wiele nazw własnych, a to rodzi ryzyko wprowadzenia licznych błędów. Do tych, z którymi spotykam się najczęściej, zaliczyć można: literówki w nazwach instytucji, nieuprawnione skracanie nazwy organizacji (instytucji), wadliwe cytowanie utworów autorstwa własnego (np. podanie samych tytułów artykułów naukowych bez wskazania miejsca publikacji – dla czytelnika taka informacja jest bezwartościowa, ponieważ nie wie, gdzie ma szukać danego artykułu).

 

Błędny tytuł książki na grzbiecie okładki

Mam tutaj na myśli literówki w tytule czy nieprawidłowy rozmiar czcionki. Niestety, praca składacza też wymaga nadzoru korektora (tzw. rewizja wydawnicza w pliku po składzie jest etapem obowiązkowym, którego nie należy pomijać – jeżeli korektor nie sprawdzi poprawności zrealizowania czynności tzw. wyrobienia korekty, może się okazać, że cały nakład (z powodu niepoprawionych błędów) trzeba będzie wycofać z dystrybucji lub dodać do książki erratę.

 

Tekst w stopce redakcyjnej

Informacje w stopce redakcyjnej, tj. na przykład stopień / tytuł naukowy recenzenta, dane osób, które wykonały fotografie do książki, imię i nazwisko składacza, nazwa wydawnictwa, miejsce wydruku publikacji, uzupełnia się najczęściej pod koniec procesu wydawniczego, przed skierowaniem plików produkcyjnych do druku.

Przykładowe błędy w stopce redakcyjnej:

  • Niepoprawne wskazanie stopnia / tytułu naukowego (w tym awanse grzecznościowe czy niewłaściwe tytułowanie osób, które nie legitymują się tytułem profesora zwyczajnego).
  • Niekonsekwentna interpunkcja (w zakresie dwukropków, przecinków, kropek).
  • Brak spacji lub wielokrotne spacje.
  • Błędy w zapisie miejscowości (np. Mnichowice k/Wrocławia zamiast Mnichowice k. Wrocławia).

 

Co z tego wynika?

Każdy autor książki powinien zadbać o tzw. korektę po składzie, która pozwoli na sprawdzenie wyrobienia korekty przez skład oraz tekstu, który został dopisany przez osoby zaangażowane w prace wydawnicze przed oddaniem tekstu do składu.

Korekta korekty – rekorekta

O wadliwie wykonanej korekcie tekstu przez inny podmiot najczęściej informujemy autora na etapie składu (korekta.pro oferuje również usługę składu tekstu). Zdarza się, że realizujemy skład tekstu uprzednio skorygowanego przez firmę zewnętrzną i nierzadko okazuje się, że tekst zawiera błędy. Wskazane jest, żeby korektę i skład wykonała ta sama osoba (firma). Stąd w ofertach wielu firm korektorskich i zajmujących się opracowaniem graficznym można znaleźć wzmiankę, że skład publikacji może być zrealizowany, pod warunkiem że ten sam podmiot wykona korektę. Wadliwie wprowadzona korekta sprzyja uchybieniom na etapie składu. Pojawia się tutaj jeszcze inny problem. Jeżeli składacz nie jest jednocześnie korektorem, istnieje ryzyko, że do tekstu wprowadzi nowe błędy. Niekiedy zdarza się, że autor tekstu zleca wyrobienie korekty (czyli wprowadzenie do tekstu wszystkich zmian zasugerowanych przez korektora) firmie zewnętrznej – ta ostatnia może więc realizować zarówno korektę (w zakresie jej wyrobienia), jak i skład tekstu. Stąd Autor tekstu powinien kontrolować prace tego podmiotu – przed składem wskazane jest sprawdzenie, czy wyrobiono korektę. Sprawdzenie to polega na porównaniu pliku otrzymanego od korektora (np. plik Word) z plikiem po wyrobieniu korekty otrzymanym od podmiotu, z którym autor współpracuje (np. plik PDF wyeksportowany z programu Adobe InDesign).

error: Treść jest chroniona.